środa, 30 listopada 2011

7 sposobów na odzyskanie siły wg Susan Jeffers

Siedem sposobów autorstwa Susan Jeffers na odzyskanie siły:

  1. Unikaj obwiniania za swoje złe samopoczucie sytuacji zewnętrznych. Nic poza tobą nie może kierować twoim myśleniem czy działaniem.
  2. Unikaj obwiniania siebie za to, że nie panujesz nad sytuacją. Starasz się jak możesz i jesteś na najlepszej drodze, by odzyskać siły.
  3. Miej świadomość, kiedy i gdzie odgrywasz rolę ofiary. Naucz się rozpoznawać sygnały mówiące o tym, że ponosisz odpowiedzialność za to, kim jesteś, co masz, co czujesz, co robisz.
  4. Zapoznaj się ze swoim największym wrogiem - wewnętrznym głosem przepowiadającym wszystko, co najgorsze.
  5. Określ korzyści, które powodują, że stoisz w miejscu. Pozwoli ci to zrozumieć, dlaczego tkwisz tu wbrew własnej woli. Paradoksalnie - odnalezienie korzyści pozwoli bez żalu iść dalej.
  6. Określ, czego w życiu chcesz, i działaj w tym kierunku. Nie czekaj, aż ktoś ci to da.
  7. Buduj świadomość, że w każdej sytuacji, która ci się przydarzy, masz wiele możliwości wyboru. Wybierz drogę, która cię rozwija i pozwala żyć w zgodzie z sobą i innymi ludźmi.

    poniedziałek, 28 listopada 2011

    Shalem o naprawianiu siebie









    Nie ma w tobie nic tak złego, czego to, co masz w sobie dobrego, nie mogłoby naprawić.
    - Baruch Shalem -
    (O'Connel "Solution-focused therapy", London 1998)






    poniedziałek, 21 listopada 2011

    piątek, 4 listopada 2011

    Bajka o uczuciach


    Dawno, dawno temu na oceanie istniała wyspa, którą zamieszkiwały emocje, uczucia oraz ludzkie cechy,  takie jak: Dobry Humor, Smutek, Mądrość, Duma; a wszystkich razem łączyła Miłość.

    Pewnego dnia mieszkańcy wyspy dowiedzieli się, że niedługo wyspa zatonie. Przygotowali swoje statki do wypłynięcia w morze, aby na zawsze opuścić wyspę. Tylko Miłość postanowiła poczekać do ostatniej chwili. Gdy pozostał jedynie maleńki skrawek lądu, Miłość poprosiła o pomoc.

    Pierwsze podpłynęło Bogactwo na swoim luksusowym jachcie.
    Miłość zapytała:
    - Bogactwo, czy możesz mnie uratować?
    - Niestety nie. Pokład mam pełen złota, srebra i innych kosztowności. Nie ma tam już miejsca dla ciebie - odpowiedziało Bogactwo.

    Jako druga podpłynęła swoim ogromnym czteromasztowcem Duma.
    - Dumo, zabierz mnie ze sobą! - poprosiła Miłość.
    - Niestety nie mogę cię wziąć! Na moim statku wszystko jest  już uporządkowane, a ty mogłabyś mi to popsuć... - odpowiedziała Duma i z dumą podniosła piękne żagle i odpłynęła.

    Na zbutwiałej łódce podpłynął Smutek.
    - Smutku, zabierz mnie ze sobą! - poprosiła Miłość.
    - Och, Miłość, ja jestem tak strasznie smutny, że chcę pozostać sam - odrzekł Smutek i smutnie powiosłował w dal.

    Dobry Humor przepłynął obok Miłości, nie zauważając jej, bo był tak rozbawiony, że nie usłyszał nawet wołania o pomoc.

    Wydawało się, że Miłość zginie na zawsze w głębinach oceanu...

    Nagle Miłość usłyszała:
    - Chodź! Zabiorę cię ze sobą! - powiedział nieznajomy starzec. Miłość była tak szczęśliwa i wdzięczna za uratowanie życia, że zapomniała zapytać, kim jest jej wybawca.

    Miłość bardzo chciała się dowiedzieć, kim jest ten tajemniczy starzec. Zwróciła się o poradę do Wiedzy.
    - Powiedz mi, proszę, kto mnie uratował.
    - To był Czas - odpowiedziała Wiedza.
    - Czas? - zdziwiła się Miłość. - Dlaczego Czas mi pomógł?
    - Tylko Czas rozumie, jak ważnym uczuciem w życiu każdego człowieka jest Miłość - odrzekła Wiedza.


    środa, 2 listopada 2011

    wtorek, 1 listopada 2011